Kolejny wykład w ramach Konferencji Edukacja & Integracja. Tym razem dotyczył medycyny ekologicznej. Temat ten zaprezentował Rafał Hudy – Prezes Stowarzyszenia Polskiej Akademii Medycyny Ekologicznej. Zagadnienie to wydało mi się bardzo ciekawe i szkoda tylko, że tak mało czasu było poświęcone mu – uczestnicy spotkania tylko liznęli tej tematyki. Dlatego tylko kilka rzeczy mam zapisane w notatkach.
Medycyna ekologiczna nazywana jest medycyną środowiskową lub medycyną przyczyn, gdyż stara się odpowiedzieć dlaczego coś działa lub nie. Tu też było porównanie do serialu Dr House, w którym często tytułowy bohater wysyłał podwładnych do zbadania środowiska, w którym żył pacjent w celu odnalezienia przyczyn powstania choroby.
Ok, to teraz może po prostu opiszę w punktach co było na wykładzie, bo są to krótkie hasła i różne informacje, które ciężko skategoryzować. Generalnie chodzi o elementy diety i suplementacji:
- Woda jest jednym z elementów odpowiedzialnych za prawidłowe funkcjonowanie organizmu (ok. 70% masy ciała stanowi woda). Dlatego zaleca się picie wody w ilości 30 ml / kg masy ciała dziennie. Organizm musi być dobrze nawodniony. Mowa tu o czystej wodzie – nie żadnych sokach, herbatach itp.
- Łączenie diety z suplementacją – gdy systematycznie będziemy dostarczać sobie odpowiednie substancje to organizm to zaadoptuje. Same suplementy powinny być wysokiej jakości z certyfikatami.
- Colostrum – tu zrobiłem sobie wykrzyknik, bo przekonujące było to, o czym mówił prelegent. Colostrum to pierwsze mleko samic ssaków. Resetuje układ immunologiczny. Może być podawany wszystkim. Posiada związki regenerujące skórę. Zastanawiam się tylko czy chodzi tu o tabletki czy może w płynie można kupić też colostrum?
- Cistus Incanus (Czystek) – roślina bogata w polifenole, mająca silne działanie na organizm.
- Aloes – dogrywa wszystko w organizmie.
- Odżywianie zasadowe jest bardzo zdrowe – o tym było już we wpisie o diecie w łuszczycy. Przyczyną wielu chorób jest zakwaszenie organizmu.
- Dobrze oddziałują na organizm pro- i prebiotyki. Ale należy spożywać takie, które nie rozpuszczają się w żołądku, ponieważ muszą się one dostać do dwunastnicy, aby mieć pozytywne działanie.
To tyle. Jutro część poświęcona termoterapii i magnetostymulacji w leczeniu łuszczycy.
fot. Ogólnopolskie Stowarzyszenie Chorych na Łuszczycę “Psoriasis”
Colostrum jak najbardziej można kupić w płynie. I to jest najlepsza forma jeżeli chodzi o przyswajalność.
MNIE LUSZCZYCA DOPROWADZILA DO AUTOAGRESJI PODDALAM SIE JUZ ZA TO TO IPSYCIKA MOJANIE MAM SIL TYLE KASY WYDANEJ ZE MAM POCZUCIE WINY I ZAL DO SIEBIE NAWET BIOONERGOTEPETA WSZYSTKIEGO PROBOWALAL A ONA SIE NA MNIE UWZIELA I TAKMAMJEJ DOSC NIENAWIDZE JEJ
Spróbuj poszukać informacji na forum:
https://forum.luszczyce.pl/
Opisz tam swój przypadek, a na pewno otrzymasz pomoc.
Bioenergoterapeutę też kiedyś przerabiałem i to niestety pic na wodę był.